Od momentu przekroczenia granicy nepalsko-chińskiej opiekę sprawuje nad nami TMA (Tibet Mountaneering Association, oficjalnie China Tibet Mountaneering Association), które w ramach pozwolenia na wspinaczkę na Everest zapewnia transport, zakwaterowanie i wyżywienie w drodze do Everest Base Camp. Przy okazji opiekuni …
Minęliśmy granicę z Chinami. Jesteśmy w Tybecie. Chińczyki trzymają się mocno. Chyba już koniec z relacjami na FB:( Jedyna szansa, że będziecie udostępniali…
“W Tybet” czy “do Tybetu”. Mniejsza o to. Dostaliśmy wizy. Ruszamy jutro o 5.30.
Czekając na wizę uzupełniamy zapasy energii. Żadnych ekstrawagancji, tylko sprawdzone potrawy. Za to często… Nie jesteśmy pewni, czy piwo pomaga, czy szkodzi oczekującym na start wspinaczom. W drodze kompromisu pijemy więc co do drugiego posiłku…
Czekając na wizę czytamy. Na ulicach w Katmandu można kupić codzienne gazety z całego świata: Financial Times, Sueddeutsche Zeitung, Le monde. Wszystkie kserowane…